zbyszko8289

وضعیت ارتباط: تنها
علاقمند به: women
در جستجوی: دوستی, تفریح
Zodiac sign: عقرب
تاریخ تولد: 1999-11-04
ملحق شده: 2010-05-17
امتیاز95بقیه
To keep level: 
Points needed: 105
آخرین بازی

Jak to jest? Nie rozumiem!!!

Dzisiejsze Wiadomości 0 19.30, podaja wyniki wyborów : "...wgrał PiS z poparciem...
drugie miejsce PO z poparciem..."
A po 5 minutach słyszę : " Tusk okazał sie ponownie kłamcą !" I Przytaczają wystąpienie Tuska, w którym obiecuje, że po wygraniu wyborów, natychmiast pojedzie do Brukseli i odblokuje zaplanowane dla Polski środki.
TVP1 - Wydarzenia ! To kto wygrał te wybory ???


Jak to jest? Nie rozumiem!!!

Dzisiaj obejrzałem kolejny, premierowy występ Teatru Jednego Aktora. Miała być to komedia, a wyszedł dramat! Straszny dramat!
Aktor monodramatu, ksywka "Jastrząb", ogłosił tezę :
CENA PALIWA, NIE WPŁYWA NA INFLACJĘ.
A dokładnie, to wpływ tych cen wynosi 0,0.
Zdziwiło mnie, profesor ekonomii i takie bzdety???
Jednak, analizując życiorys Jastrzębia, wyjasniło mi wszystko !!!
Ten Pan kończył studia na poczatku lat 70, za czasów E. Gierka, a wtedy w naszym kraju obowiazywały dwie ekonomie !
Ta prawdziwsza : Ekonomia socjalizmu i ta gorsza, Ekonomia Kapitalizmu.
Oczywiście ekonomia jest jedna i ta Socjalizmu była fałszywie naciągana pod rzeczywistość.
Widać, z racji budowanego wówczas w naszym kraju SOCJALIZMU, Profesor Jastrząb bardziej się przykładał do studiowania tej pierwszej ekonomii, zamiast tej drugiej. Takie to były czasy
Czyżby wolta i powrót do lat 70 ubiegłego wieku ???


Jak to jest ? Nie rozumiem ! Nie, nie, tym razem rozumiem.

Dzisiaj przeleciało nade mną trzy razy po cztery śmigłowce amerykańskie. Skąd leciały? Ano wracały z defilady oręża Polskiego do swojej bazy w Niemczech
My mamy tylko śmigłowce po Breźniewie, to pożyczamy od Amerykanów te nowoczesne wraz z pilotami.
W Polsce, na krótko z nimi do " zakładu kosmetycznego " , tam znaki lotnictwa amerykańskiego, pokrywają nasze, polskie " szachownice".
Tylko wicepremier się nie cieszy, a pozostałe biją brawo i radośnie kiwają głowami, taki sprzęt, to światowa elita i teraz Moskwa myśli, że i my w tej elicie !!!


Jak to jest? Nie rozumiem!!!

Nie tak dawno rosyjska rakieta przeleciała bezkarnie 500 km nad naszym krajem i gdyby nie jej awaria, to z wyliczeń wynika, że trafiłaby w Gazoport Świnoujście, może w jakiś zbiornik z gazem i na skutek samozapałonu, byłby znicz olimpijski, choć jeszcze takowej nie mamy przyznanej.
Teraz dwa bojowe śmigłowce że znakiem taktycznym, czerwona gwiazda (my mamy czerwono- białą szachownicę) latają sobie nad Polską, pozują do zdjęć, trochę kręcą się po okolicy i odlatują.
Nasza władza spokojna, twierdzi że latali nad Białorusią, ale dowodów jest cała masa! Latali nad Polską i nasza obrona przeciwlotnicza niczego nie zauważyła.
Przeciwnie, pojawiły się tłumaczenia, że piloci pomylili coś i jak się połapali ze są nad Polską powrócili.
Tylko nasza władza może mówić takie biednie. Nawigacja, to a,b,c każdego pilota, bo nie wyobrażam sobie, by wylądował i pytał o drogę na lotnisko.
Ale syndrom Pinokia obowiązuje.
Masz system obserwacji nieba jest bardziej dziurawy niż najlepszy szwajcarski ser.
Dowody? Bardzo proszę! Masz system radarowy widzi dobrze obiekty poruszające się... UWAGA!!! Powyżej 3000m. Tak, to nie przesada, to fakt. Im niżej leci obiekt tym trudniej go namierzyć.
Dlatego "bydgoska rakieta" uciekła radarowy i myśliwcom, które miały ją przejąć i zniszczyć.
Dlatego bojowe śmigłowce wlatują bezkarnie i bez wiedzy wojska w naszą przestrzeń. Gdyby nie info podane na 112, to władza nic by nie wiedziała, a gdy się dowiedziała, to szuka kłamliwych tłumaczeń swoich niekompetencji.
Czyli wszystko co porusza się poniżej 3000m, może bezkarnie latać nad Polską. Wszystkie samoloty również, bo dla nich taka wysokość to pestka.
A prawda jest taka, masz minister obrony, z wykształcenia historyk, zna się może na rzymskich legionach, może na Armii Napoleona ale nie ma współczesnej armii.
Jedyne co potrafi, to informować naszych ewentualnych przeciwników o ilości sprzętu jaki mamy, jaki kupujemy, ile mamy żołnierzy, ile f16, ile Abramów już jest a ile i kiedy będzie itd,itd. Spokojnie oficerowie wywiadu GRU, masz minister da wam wszystkie informacje precyzyjnie. Jakby o czymś zapomniał, to zapytajcie go o szczegóły na jakiejś konferencji prasowej, dopowie wam wszystko.
I jeszcze wisienka. Odpowiednikiem naszego ministra obrony w USA jest emerytowany generalny Armii Amerykańskiej. Wiedza obu ministrów proporcjonalna do armii, którymi dowodzą.


jak to jest? Nie rozumiem???

Łukaszenka, czy też Putin, strzela sobie w kierunku Polski rakietkę, nie taką jak my w Sylwestra, która może poparzyć czy nawet uszkodzić ciało, ale rakietkę, która w zależności od głowicy, może uśmiercić połowę społeczeństwa naszego kraju.
Rakietka leci sobie nisko nad ziemią, omija pagórki i linie energetyczna, wieżowce, kościoły i z braku paliwa spada zmęczona koło Bydgoszczy. Biedna, nad samą Polską przeleciała prawie 500km, a gdyby miała wiecej paliwa, to minęła by może Polskę i wyladowała... aż pod samym Berlinem?
Mamy najlepsze na świecie myśliwce przechwytujące, najnowocześniejsze systemy obrony przeciwrakietowej i co ? Radary niby widzą rakietę, niby mysliwce przechwytują, ale rakieta leci sobie bezkarniedotąd, dopóki starczyło paliwa.
Rakieta leciała z nieprzyjaznego nam kraju, czy była uzbrojona? Wtedy nikt nie wiedział ! A jednak nie strzelono do niej !
Pozwolono , teoretycznie , na zagłądę naszego państwa !
Ktoś o tym zdecydował ! Bóg, honor, ojczyzna ! Jednak teraz komuś HONORU brakuje.
Kiedyś czytałem, że Czesi produkują atrapy sprzetu wojskowego, takie pompowane, jak zjeżdzalnie nadmuchiwane na festynach. Przypominają one do złudzenia sprzęt wojskowy, np. wyrzutnie patriot, po to by oszukiwać drony rozpoznawcze i by rosyjska altyleria właśnie w te atrapy strzelała, bo większość kupuje Ukraina. Taka zmyłka, by kogoś skutecznie oszukać.
Może takie zmyłki funduje nam Ministerstwo Obrony? Samolociki poleciały za rakietą, ale nie miały odpowiednich antyrakiet, by zniszczyć obcy obiekt.
Naziemnne systemy antyrakietowe nie zadziałały, bo może kiepsko z celnością i nie chciano orać nimi ziemi polskiej od Brześcia po Bydgoszcz.
Spadł Białoruski balon, być może szpiegowski, dobrze że sam spadł, choc teraz problem gdzie ???
Z drugim balonem znacznie lepiej, generalowie i minister odetchnęli, bo nie spadł sam, tylko poleciał dalej, w kierunku Danii.
Szpiegują nas? Niech szpiegują ! Mamy doskonałe atrapy dmuchane z Czech, nawet w TVP wygladają jak prawdziwe, będąc w tle za przechwalajacym się naszą potegą militarną, ministrem.