... Nie ma i nie może być światła bez cienia... życie w pełnym blasku przedwcześnie by nas wypaliło, więc musimy czasem zapaść w cień, bylebyśmy zawsze wiedzieli, że gdzieś jest światło i wędrowali wciąż ku niemu... niestrudzenie, nawet wtedy, gdy jest daleko...Nic nie trwa wiecznie, wszystko się zmienia… po czasie światła, jest pora cienia … po chwilach wspólnych - samotny smutek, po śmiechu – czasy łzami zatrute… są dni deszczowe i dni słoneczne …wiosny i zimy - też nie są wieczne… lecz cóż… ta zmienność mi odpowiada... w niej tkwi szczęście, sens i zasada....…