holyserver39

 
הצטרף: 11/08/2007
Happy New Year of 2034
נקודות277עוד
Next level: 
Points needed: 723
Last game

Today Ralf OnkelzWF Goodbye Tourney/ Pożegnalny Turniej dla Ralfa OnkelzWF

2009-12-07 20:00 [GMT]Good bye Ralf my dearest friend, will miss you more than you know. Today we celebrate your life with a tourney in your honour for your friends. To quote you mate, "The show must go on" Love you man xx

07.12.2009 godzina 21.00 CET(Polska) / 20.00 GMT(UK)

 

W pokoju Onkis Tourney Room  Poker Texas Holdem 2004 dzisiaj o godzinie 21.00 czasu polskiego odbędzie się pożegnalny turniej ku pamięci naszego niezwykłego przyjaciela Ralfa. Będziemy za Toba tęsknić bracie, bardziej niż myslisz. Pragniemy dzisiaj uczcić pamięć po tym co zrobiłeś dobrego dla innych w swoim życiu organizując ostatni turniej w twoim pokoju. Cytując za Tobą samym "Przedstawienie musi trwać" Kochamy Cię stary, za wszystko.


Requiem for OnkelzWF

 

"Death Is Not The End"

When you're sad and when you're lonely
And you haven't got a friend
Just remember that death is not the end
And all that you held sacred
Falls down and does not mend
Just remember that death is not the end
Not the end, not the end
Just remember that death is not the end
When you're standing on the crossroads
That you cannot comprehend
Just remember that death is not the end
And all your dreams have vanished
And you don't know what's up the bend
Just remember that death is not the end
Not the end, not the end
Just remember that death is not the end
When the storm clouds gather round you
And heavy rains descend
Just remember that death is not the end
And there's no-one there to comfort you
With a helping hand to lend
Just remember that death is not the end
Not the end, not the end
Just remember that death is not the end
For the tree of life is growing
Where the spirit never dies
And the bright light of salvation
Up in dark and empty skies
When the cities are on fire
With the burning flesh of men
Just remember that death is not the end
When you search in vain to find
Some law-abiding citizen
Just remember that death is not the end
Not the end, not the end
Just remember that death is not the end
Not the end, not the end
Just remember that death is not the end

*In memory of  Ralf Boehse Onkelz (1959-2009  R.I.P)and for all his friends whom he left more than one can imagine. He left his heart in here.


Zmowa Ananiasza i Safiry.

"Przypadek Ananiasza i Safiry jest niezwykle ciekawy. Wspomnieć należy, że w pierwszych gminach chrześcijańskich obowiązywała dobrowolna wspólnota dóbr. Pragnęło przystąpić do niej pewne małżeństwo: Ananiasz i Safira. Sprzedali więc swoją posiadłość. Jednak nie wszystkie pieniądze uzyskane z jej sprzedaży przynieśli apostołom. Zataili przed Piotrem fakt, że część pieniędzy zostawili dla siebie. Kara za kłamstwo okazała się bardzo surowa: oboje ponieśli śmierć. Ich winą nie było to, że ofiarowali zbyt mało, ale że próbowali oszukać apostołów, a przez to również całą wspólnotę Kościoła. Czy kara nie była niewspółmierna do winy? Czy Bóg nie mógł być dla nich łagodniejszy, skoro chodziło przecież tylko o pieniądze? Ojcowie Kościoła, czyli uczniowie apostołów, tłumaczą, że kara ta była konieczna ze względu na młody Kościół. Tak jak cuda utwierdzały wiarę, tak surowe wymierzenie sprawiedliwości miało być przestrogą przed grzechem. Nie chodziło wcale tylko o pieniądze, ale o nieszczerość, oszustwo, kłamstwo wobec apostołów i wspólnoty. Warto pamiętać również, że śmierć Ananiasza i Safiry nie oznacza, że zostali oni przez Boga potępieni. Miała być ona nie tylko karą za grzech, ale przede wszystkim przestrogą dla żyjących, swoistą zachętą do szczerości i otwartości wobec rodzącego się Kościoła. Czy miłosierny Bóg poświeciłby zbawienie Ananiasza i Safiry, aby udzielić człowiekowi tak drastycznej lekcji?

Ananiasz i Safira wychodzi z nas wtedy, kiedy w rodzinie nie mówi się o niczym innym, tylko o pieniądzach. Zawsze, gdy skupiamy swoje małżeńskie życie na dążeniu do zarobienia jeszcze większej ilości pieniędzy, w rzeczywistości tracimy. Oczywiście utrzymanie siebie i rodziny jest bardzo ważne. Jednak małżeństwo wspomniane przez św. Łukasza w Dziejach Apostolskich pokazuje nam, że oprócz wartości materialnych, istnieje dużo ważniejszy świat wartości duchowych. Również o nich trzeba w domu mówić, o nie zabiegać. Tylko wtedy rodzina rozwija się harmonijnie, zgodnie z potrzebami człowieka, zarówno małżonków, dążących nie tylko do bogacenia się, ale również własnego uświęcenia. Takie spojrzenie na rodzinę stwarza również dla dzieci optymalne warunki rozwoju, nie tylko fizycznego, ale przede wszystkim duchowego. Nie dziwmy się, że dzieci już w okresie nastoletnim będą starały się pozyskać jak największą liczbę dóbr materialnych, jeśli ich rodzice przez całe życie czynili podobnie, słowem nie wspominając o bogatym świecie duchowości, który dochodzi do głosu jak tylko człowiek ma możność używania własnego rozumu. Ananiasz i Safira dochodzi w nas do głosu również w sprawach duchowych."

cytat za : Piotr Chudziński